Lokalne smaki i najlepsze restauracje w Pradze gdzie zjeść?

To idealny wybór na wyjątkową kolację w eleganckim otoczeniu. Czechy słyną z doskonałych browarów, ale pod tutejszym słońcem dojrzewają też winogrona, z których następnie powstają znakomite wina. Większość winnic znajduje się na Morawach Południowych, ale w ostatnich latach Praga i jej okolice powoli wracają do tradycji winiarskich. W samej czeskiej stolicy winnic jest osiem, zajmują nieco ponad 12 hektarów, a z uprawianych tu winorośli produkowanych jest ok. 45 tys. To miejsce, które podaje czeski klasyk w zupełnie nowej odsłonie.

Gdzie i co zjeść w Pradze

To rzemieślniczy minibrowar, który specjalizuje się w wysokiej jakości czeskim piwie typu lager. Na miejscu działa restauracja z klasykami czeskiej kuchni. U Magistra Kelly to jedna z najlepszych restauracji, w której można zjeść typowe i obfite dania w bardzo przystępnej cenie. Mają też danie dnia i w zależności od upodobań gości, może to być świetny wybór.

Vinohradsky Pivovar – rzemieślniczy minibrowar z czeską duszą

Do najbardziej znanych i popularnych należą utopenec i nakládaný hermelin. Ten pierwszy to nic innego jak mała kiełbaska w oleju, najczęściej podawana z cebulą i ostrą papryczką. Hermelin z kolei to camembert – także w oleju i z tymi samymi dodatkami. Obie te potrawy przyrządza się parę dni przed podaniem – muszą bowiem poleżeć w oleju w towarzystwie przypraw i papryczek, aby nabrały wyrazistego smaku.

Eska – industrialna piekarnia ze śniadaniami i chlebem z duszą

Manifesto to nie tylko miejsce, w którym można dobrze zjeść. Odbywają się tu liczne wydarzenia kulturalne, pokazy filmów czy koncerty. W Hub Praga serwowana jest nowoczesna wersja kuchni polskiej wzbogacona o elementy inspirowane różnymi stronami świata. Restauracja łączy klasyczne menu degustacyjne i à la carte. Tutejsza filozofia gotowania opiera się o prostotę i staranną selekcję świeżych produktów najwyższej jakości.

Dziki sandacz, royale z polskich raków, koktajl z ostryg – wszystkie dania są tu zarazem bezpretensjonalne, jak i bardzo wyrafinowane. Od samego progu Źródło urzeka pięknym dopracowanym wnętrzem. Zdobią je ciekawe grafiki, okazałe rośliny doniczkowe i meble w stylu retro.

Gościem audycji będzie Zbigniew Kmieć – kucharz, kulinarny obieżyświat. POSUL, bo tak brzmi akronim tej wyjątkowej inicjatywy, to społeczne, bezpłatne przedsięwzięcie edukacyjne, które stworzone zostało dla miłośników historii stolicy. Warto odwiedzić też Havlíčkovy sady, uroczy park we włoskim stylu, którego zbocza porastają winorośle. Z kieliszkiem wina ze znajdującej się tutaj winnicy Grébovka wskazane jest zasiąść na tarasie, z którego można podziwiać piękny widok na okolicę. Nic dziwnego, że po posiłku w czeskiej knajpie co poniektórzy mieli ochotę rzucić się w przepaść (pomnik Freuda).

Cztery strony świata

• Surowe ceglane ściany, drewniane stoły i nostalgiczna atmosfera sprawiają, że każdy posiłek staje się barwną podróżą do przeszłości.
• To świetna opcja na komfortowy obiad lub elegancką kolację bez konieczności dalekich poszukiwań.
• To tradycyjny pub mieszczący się w zabytkowym budynku tuż obok kościoła św.
• Jest idealna na śniadanie i przekąski, ponieważ ceny za lunch są bardzo wysokie.

Karta jest na bieżąco aktualizowana i mimo, że nie jest długa, każdy koneser wyrafinowanych smaków znajdzie tu coś atrakcyjnego dla siebie. Personel jest przyjazny, a wystrój i muzyka sprawiają, że jest to jeszcze bardziej urokliwe miejsce. To tradycyjny pub mieszczący się czeskie jedzenie w zabytkowym budynku tuż obok kościoła św. Wnętrze ze sklepionym sufitem i klimatyczną piwnicą tworzy atmosferę prawdziwej czeskiej gospody. W menu królują sycące, klasyczne dania, a goście szczególnie chwalą sobie gulasz z knedlikiem oraz szeroki wybór piw.

Aby dopełnić doskonały posiłek, można również skosztować oryginalnego likieru z jednej z popularnych lokalnych destylarni. Stosunek jakości do ceny jest idealny, a obsługa doskonała. Jak to się bowiem dzieje, że Czesi przesiadują w swoich hospudkach całe dnie, nie tracąc przy tym głowy ani kontaktu z rzeczywistością? Sekret tkwi w przystawkach, które można dostać w każdym czeskim barze. A skoro już się tam zajrzało, to koniecznie trzeba ich spróbować.

Wbrew nazwie, serki te wcale nie są produkowane w tym mieście, ale w oddalonych od niego o kilkadziesiąt kilometrów Lošticach. Gdzie w Pradze można znaleźć te smakowite przekąski? Na przykład w barze "U Černého Vola" na Loretanském Namĕsti ("namĕsti" to po czesku "plac"). Albo w piwnicznej knajpie "U Hrocha" na ulicy Thunowskiej.